dzisiaj: 513, wczoraj: 259
ogółem: 4 305 732
statystyki szczegółowe
Jan Woś (trener Pniówka Pawłowice) – Chciałbym pogratulować trenerowi gospodarzy, nie tylko zwycięstwa w dzisiejszym meczu ale tego co robi tutaj w Jastrzębiu, dawno na tym poziomie nie było takiej serii. Wracając do dzisiejszego meczu, na pewno druga połowa w naszym wykonaniu fatalna. Do przerwy strzeliliśmy bramkę ale uważam, że za krótko utrzymywaliśmy się przy piłce. Nikt z nas nie był zadowolony. Z takim przeciwnikiem nie można tylko piłkę wybijać, bo to jest kwestia czasu jak strzeli bramkę. Staraliśmy się w przerwie to naprostować ale nic z tego nie wynikło. Dostaliśmy pierwszą bramkę, zaraz drugą z stałego fragmentu gry, gdzie u przeciwnika był tylko jeden wysoki zawodnik. Niestety, nie liczą się tylko warunki fizyczne ale też „serducho”, timing, wyskok. Później, czerwona kartka Marcina Sobczaka i można powiedzieć, że mecz dla nas się skończył. Nie byliśmy już w stanie przeciwstawić się przeciwnikom, jeżeli w jedenastu, nie potrafimy odebrać piłki przeciwnikom, to tym bardziej w dziesięciu. Uważam, że zbyt łatwo polegliśmy tutaj i taka porażka boli.
Jarosław Skrobacz (trener GKS-u 1962 Jastrzębie) – Ja dziękuję Jankowi za miłe słowa, bo wiem że są szczere. Znamy się długo i naprawdę miło to słyszeć. Wracając do meczu, na pewno nie tak zaczęliśmy mecz jak sobie to wyobrażaliśmy, chociaż przestrzegaliśmy się przed tym. Wiedzieliśmy, że Pniówek potrafi być groźny, potrafi stwarzać groźne sytuacje i z zimną krwią umie je wykorzystywać. Tak się stało, ten początek nie ułożył się dla nas dobrze, później ta pierwsza połowa, która była dla nas ciężka. Chcieliśmy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce, zmusić przeciwnika do dużej ilości biegania i liczyłem, że popełnią w końcu błąd w ustawieniu. Do przerwy nam się to nie udało. Myślę, że też trochę za nerwowo było na trybunach, te nerwowe okrzyki do przodu, do przodu na pewno nam nie pomagały, musieliśmy grać cierpliwie. To są młodzi chłopcy, którzy może nie potrafili tego ciężaru podnieść. Myślę, że przerwa nam pomogła. Na drugą połowię wyszliśmy bardziej spokojni, zaczęliśmy tą piłka operować szybciej, dokładniej. I to dało efekty. Moim zdaniem, wygraliśmy zasłużenie.
ARTYKUŁ : www.gksjastrzebie.com
OSOBY ZAINTERESOWANE WYNAJĘCIEM
BOISKA SZTUCZNEGO WRAZ Z OŚWIETLENIEM
KONTAKTUJĄ SIĘ
Z GOSPODARZEM OBIEKTU
KRZYSZTOFEM MILANOWSKIM
TEL.:517 201 485
III liga » opolsko-śląska | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
PLAN MECZÓW KONTROLNYCH III LIGI :
STYCZEŃ:
1. 20.01.2018 - BESKID SKOCZÓW 1:3
2. 23.01.2018 - RUCH CHORZÓW 2:2
3. 27.01.2018 - MKP ODRA WODZISŁAW 2:4
4. 1.02.2018 - PODBESKIDZIE II BB 0:1
LUTY :
1. 3.02.2018 – POLONIA BYTOM 1:2
2. 10.02.2018 – FORTECA ŚWIERKLANY 5:0
4. 17.02.2018 – GKS 1962 JASTRZĘBIE 4:0 (P)
5. 20.02.2018 – KUŹNIA USTROŃ 0:1 (w)
6. 23.02.2018 – KS CZANIEC 0:0
MARZEC:
1. 3.03.2018 – DEKOR BEŁK 0:0
2. 10.03.2018 - GÓRNIK II ZABRZE 0:1 (P)
3. 17.03.2018 - SOŁA OŚWIĘCIM 1:4 (W)
PRZYCHODZĄ:
BARTOSZ GOCYK (POLONIA ŁAZISKA GÓRNE)
MACIEJ GASZKA (GKS JASTRZĘBIE)
MATEUSZ NOWARA (RUCH RADZIONKÓW)
MATEUSZ WÓJCIK (STAL STALOWA WOLA)
MATEUSZ HABOR (LKS ŁĄKA)
MICHAŁ PIECZKA (DĄB GASZOWICE)
PAWEŁ KAPUSTA (ROW RYBNIK)
ADAM KRAKOWSKI (WOLNY ZAWODNIK)
GRZEGORZ KLEEMANN (ODRA OPOLE)
ODCHODZĄ:
Kamil Kostecki (Unia Turza Śląska)
Arkadiusz Lalko (Unia Turza Śląska)
Szymon Gałecki (???)
Mateusz Kiljan (LKS Krzyżanowice)
Patryk Lach (Beskid Skoczów)
Jakub Świerczek (BKS Stal BB)
Tomasz Michalik (Orzeł Mokre)